- autor: luki91_17, 2011-05-03 12:07
-
Za nami już 3/4 sezonu A-klasy. 19 rozegranych kolejek pozwoliło wyłonić już dwie drużyny będące bardzo blisko awansu- są to oczywiście prowadzące w tabeli Bóbr Tłuszcz i KS Wesoła. W walce o utrzymanie coraz gorzej wygląda sytuacja Amigos Warszawa, zagrożone są również Korona Jadów i Wkra Pomiechówek.
Drużyna z Tłuszcza można już właściwie gratulować awansu. Po efektownym zwycięstwie w Wesołej, przewaga Bobrów nad trzecim w tabeli AON-em wynosi już 11 punktów i właśnie tyle oczek wystarczy im do awansu. Patrząc na terminarz, nie powinno być to dla nich problemem, gdyż zostały im do rozegrania głównie spotkania z drużynami z dolnych rejonów tabeli. Drugą z drużyn znajdujących się obecnie w strefie premiowanej awansem jest Klub Sportowy Wesoła, który traci 3 punkty do Bobra oraz ma 8 punktów przewagi nad ekipą z Rembertowa. Kluczowym meczem dla losów tych drużyn może być ich bezpośrednie starcie, do którego dojdzie już w najbliższej kolejce. Jeśli piłkarze AON-u wygrają, będą traciły do Wesołej 5 punktów, a przed piłkarzami Wesołej jeszcze między innymi starcia z Łomiankiami, Rządzą i WKS-em. AON z drużyn czołówki grać będzie jeszcze tylko z Legionem II, który notuje słabszą rundę rewanżową. O miejsce 4-7 walczyć będą rewelacyjna wiosną Rządzą, grający coraz lepiej WKS oraz solidne rezerwy z Łomianek i Tarchomina. Jako, że zostało jeszcze do rozegrania kilka bezpośrednich starć między tymi ekipami, to one zadecydują o układzie sił na mecie sezonu. Kolejną grupę tworzą drużyny powiatu legionowskiego, czyli Rotavia,Dąb,Wisła i Mewa. Nie grozi im już spadek, ale układ tabeli i położonie geograficzne tych drużyn tworzy małe mistrzostwa powiatu właśnie w tej części tabeli. Najsolidniej wygląda tu Rotavia, którą stać na dobre rezultaty, pozostałe drużyny mecze dobre przeplatają ze słabymi. Na samym dole tabeli pozostają Wkra, Korona i Amigos. Piłkarze z Pomiechówka i Warszawy w najbliższej kolejce rozegrają mecz o sześć punktów, w którym każdy wynik będzie dla kogoś niekorzystny. Sytuacja Korony jest równie ciężka, co dwóch pozostałych ekip, a walka o utrzymanie potrwa zapewne do ostatniej kolejki.