- autor: luki91_17, 2010-06-03 10:29
-
W meczu z Bobrem piłkarze WKS-u nie zagrali wcale słabego spotkania. Goście zaprezentowali jednak znakomitą formę i wygrali w Rząśniku pewnie i efektownie.
Piłkarze Bobra byli najlepszą drużyną z jaką zmierzyli się rząśniczanie w rundzie jesiennej. Znakomicie grali oni piłką w środku pola,długo i cierpliwie przygotowując kolejne skuteczne ataki. W pierwszej połowie trafili trzykrotnie do siatki Alberta Głowackiego. Najpierw napastnik Bobra wykorzystał sytuacje sam na sam z Albertem Głowackim,nastęnie zawodnik gości zdobył piękną bramkę strzałem z 25 metrów,a w 32 minucie przyjezdni cieszyli się z trafienia po sprytnie rozegranym rzucie wolnym. Rząśniczanie odpowiedzieli w 37 minucie trafieniem Grzegorza Abramczyka. Piłkę z rzutu wolnego zagrywał Łukasz Gałązka,przedłuzył ją głową Paweł Osowiecki a kapitan WKS-u popisał się strzałem z woleja. Po tym trafieniu rząśniczanie przejeli inicjatywe, a szczególnie aktywny był Krzysiek Borowski. Przewaga utrzrymała się również w pierwszych minutach po przerwie. Wtedy to kapitalną okazje miał Abramczyk,który w sytuacji sam na sam przegrał pojedynek z bramkarzem Bobra. Gospodarzy podłamała bramka zdobyta przez gości w 57 minucie. Napastnik z Tłuszcza zdobył ją przy okazji ewidentnie faulując Alberta Głowackiego. Niestety bramka stracona w takich okolicznościach podłamała rząśniczan ,którzy ostatecznie przegrali ten mecz 1:7,mimo ambitnej postawy.
WKS Rząśnik-Bóbr Tłuszcz 1:7 (1:3)
Gol:G.Abramczyk 37
WKS:A.Głowacki(90-P.Zalewski)-Ł.Abramczyk,Ł.Gałązka,K.Przybylski(46-T.Osowiecki),A.Ciemerych-P.Osowiecki,K.Borowski,M.Kucharczyk(60-P.Abramczyk),Z.Kałek-G.Abramczyk,P.Ciemerych