- autor: luki91_17, 2010-03-28 10:44
-
Po niezłej grze w drugiej połowie spotkania WKS pokonał lokalnego rywala 6:1. W grze rząśniczan ciągle jednak jest wiele do poprawy.
Pierwsza część spotkania nie była pasjonującym widowiskiem. Obie drużyny dużo biegały i walczyły,mało jednak było składnych akcji.Zarówno goście,jak i gospodarze mieli po jednej świetnej sytuacji na objęcie prowadzenia. W 20 minucie Paweł Abramczyk trafił w słupek,chwile potem także ten element bramki uratował od straty gola rząśniczan. Po zmianie stron mecz zrobił się ciekawsze,czego głównym powodem była poprawa gry miejscowego WKS-u,a także stopniowe opadanie z sił drużyny gości. W 55 minucie wynik meczu otworzył Marek Kucharczyk,który pokonał bramkarza rywali ładnym strzałem z 20 metrów. Radość gospodarzy nie trwała jednak długo,ponieważ już minute później Mystkówiec wyrównał po akcji swojego napastnika,który poradził sobie z defensywą WKS-u i pokonał Alberta Głowackiego. Potem trafiali już jednak tylko gospodarze. W 67 minucie doszło do kopii sytuacji z meczu ligowego z KS Wesoła. Ponownie piłkę z autu wrzucał Łukasz Abramczyk a efektowną przewrotką popisał się Grzegorz Abramczyk. Kolejne trafienie dołożył trzeci z Abramczyków w zespole Jana Majewskiego-Paweł,który dobił piłkę do siatki z najbliższej odległości. Po upływie 60 sekund kolejną bramkę dołożył G.Abramczyk,który strzelił gola również w minucie 80,w obu przypadkach wykorzystując sytuacje sam na sam. Wynik meczu ustalił natomiast po zagraniu z rzutu wolnego Albert Ciemerych.
WKS Rząśnik-WKS Mystkówiec 6:1 (0:0)
Gole dla Rząśnika: G.Abramczyk 67,71 i 80,M.Kucharczyk 55, P.Abramczyk 70,A.Ciemerych 89
WKS Rz.:A.Głowacki-Ł.Abramczyk,T.Osowiecki,P.Kulesza,M.Zając-P.Abramczyk,Ł.Gałązka,M.Kucharczyk,A.Ciemerych-G.Abramczyk,P.Ciemerych oraz P.Zalewski,Z.Kałek,M.Walczak,D.Wiśniewski,A.Śleszyński,B.Szurawski